Forum studentów IV roku EiT Politechniki Śląskiej

mlooody

czy ktoś z grupy 3 orientuje się kiedy będzie poprawa dzisiejszego kolosa

bo cos czuje ze napisałem go góra na 23 punkty a chciałbym na 25/25 poprawić

rudolf

Tutaj powinienes znalezc odpowiedz :lol: -> KLIKNIJ :wink:

marek G1

a bardziej szczegółowe informacje znajdziesz [link widoczny dla zalogowanych]

Leth

Gość

Leth myślisz że jak walniesz tekst w obcym języku to od razu jesteś super i git? Bo to co ty powiedziałeś może się tyczyć też ciebie.

EDIT: Prosiłbym kogoś o przeniesienie tego tematu do offtopic, bo to za cholerę nie ma nic wspólnego z matma Wesoly

Leth

Hmm... Ja walnąłem tylko text w obcym języku, a ty masz obcy język w podpisie EXECUTORZE (No dobra ja też) Mruga

... Więc jak chcerz krytykować czyjeś jazdy to spójrz najpierw na siebie Amigo. PS. Widać, że mnie nie znasz i pewnie poznać nie chcerz bo się różnie od innych studentów.

Gość

Nie krytykuje tylko pokazuje. A to jest tylko cytat i nie odnosi się do nikogo, tak jak twoja wypowiedź. mlooody może nie znać tego języka i nie wie czy to go obraża czy nie. A doczepiłem się dlatego, że sam czepiasz się rzeczy mało ważnych. Wesoly

Ma chłopak fantazje to niech sobie pisze jak chce póki innych nie obraża. Tutaj chyba się ze mną zgodzisz? Wesoly

EDIT: Pododawałem jeszcze mordki żeby nie było, że taki bardzo poważny jestem. Jezyk

EDIT2: Leth nie czepiaj się tych editów bo chciałem jakoś zaznaczyć to co dodałem Wesoly

Leth

W porządku zakopujemy topór wojenny. Mówiąc krótko lubie osoby, które mimo, że są studentami potrafią chlać, bawić się i mieć zainteresowania, a nie być kujonami, którzy nic nie mają z życia. Jak widze takich ludzi to mówiąc szczerze nóż mi się w kieszeni otwiera i nie bede tego ukrywał. Poza tym do teraz nie wiem czy mlooody żartował czy może mówił poważnie. Aha przytoczony cytat znaczy dosłownie: "Kujony wynocha". Z powodu tego, że jak zaznaczyłem nie jestem przekonany o faktycznym przesłaniu postu mloodego to nie napisałem, iż jest on tego adresatem, tylko napisałem to hasło ogólnie bo je propaguje. Nikogo tym nie obrażam, a jak ktoś, obojętnie kto, stwierdzi, iż tyczy się ono jego osobiście, to znaczy, że coś w tym musi być... EOT

Gość

Niczego nie zakopujemy bo się jeszcze przyda. :twisted: Żarcik oczywiście Jezyk

Myślę, że warto czasami prowadzić takie ożywione dyskusje bo przynajmniej człowiek trenuje ripostę. Wesoly

Co do mlooodego, to oczywiście jest to żart (może odbiór byłby inny gdyby dał inna mordę Wesoly

) Jakby była taka proporcja to by pewnie dostał tak koło 2-7/25 Jezyk

Ja też jestem za tym, żeby korzystać z życia. Nigdy nie wiemy czy dożyjemy jutra, więc po co się nim martwić Wesoly

(chociaż nie do końca. Nie chciałbym co jak co wylądować pod mostem na starość Jezyk

) Zawsze powtarzam, że "każdy oddech przybliża nas do śmierci, niech każdy będzie wyjątkowy". Sam to wymyśliłem

Mam nadzieje, że nikt tego wcześniej tak nie powiedział. Jezyk

BTW. Czemu chciałbym nie poznawać? Wesoly

rudolf

Leth

Wiadomo, że nie jesteśmy tutaj po to, aby skończyć pod mostem, ale ja najbardziej na świecie cenie ludzi, którzy przez całe życie korzystają jak mogą z wszystkich jego uroków, a są na tyle inteligentni, że potrafią to w jakiś sposób połączyć z nauką. Dlaczego nie chciałbyś mnie poznać? A może dla tego, że jestem takim ewenementem, iż w LO wyzywałem nauczycieli w twarz jak ostatni dewiant, niektórzy wręcz wydawali się mnie przestraszeni. Miałem zawieszenia w prawach ucznia, zachowanie naganne, piłem na przerwach itp. Pytam co z tego? Jak mimo to napisałem fajnie maturę i bez problemu dostałem się na te studia? Nie mówie, że jestem dla was dobrym przykładem, ale jak widać jestem rozsądny, mam plan na życie i z wszystkiego potrafie wyjść. Wnioskując jak się na kogoś wkurze, nie chciałbymbyć w jego skórze. Ogólnie jestem koleżeński (Przynajmiej ja tak uważam). Jak napisałem nie lubie kujonów i to oni mogą mieć ze mną problem. PS. Jak ten opis cie przekonał, że chcerz poznać takiego świra jak ja - postaw flache podaj godzinę i "Fiesta tomar".

Gość

Ale ty załatwiasz lokal, zagrychę i dobre toważystwo. Wesoly

Jeśli tak to i jakiś whyskacz by się znalazł, a jakże. (Ucinam wszystkie spekulacje. Nie jestem burżuj, tylko ojciec dostał na imieniny, barek pełny to dostałem w spadku, co się ma biedaczka samotnie biedzić w szafce. Wesoly

)

Leth

Masz jak w banku, w końcu jestem tutejszy Mruga

. Na wykładzie z Matmy szukaj kolesia w niebieskiej bluzie Nike z herbem Barcy to mozemy sie dogadac. Tymaczem idę w kime. Pozdro dla ciebie i Młodego, którego żart jednak wykroczył poza moje poczucie humoru Wesoly

Szu

Leth, jeśli napisałeś maturę na minimum 70% (imprezując co drugi dzień) to wielki szacun, ale pojęcie "fajnie" (napisana matura) jest względne i wcale nie musi oznaczać, że Pitagoras może Ci buty czyścić. Równie dobrze mogłeś mieć fuksa na maturze :>

Anyway, każdy ma swój własny plan na realizację życia, ktoś może (UWAGA, będę bluźnił...) NIE CZERPAĆ PRZYJEMNOŚCI Z PICIA ALKOHOLU. Kogoś może rajcować liczenie całek w wolnym czasie (!)

Z Twej buntowniczej postawy (bo inaczej tego nazwać nie potrafię) wobec nauczycieli, zawieszeń, etc. wnioskuję, że lubisz się sprzeciwiać ogólnie panującym zasadom (jakaś kontrkultura?). Pewnie masz swoją własną wizję świata, do której urzeczywistnienia dążysz, ale świat tworzy większość, a nie odosobnione jednostki. Twoja niechęć do osób o odmiennym światopoglądzie może się kiedyś odwrócić przeciwko Tobie. Indywidualizm nie polega na buncie.

Swoją drogą, nie imponuje mi "chwalenie" się własną "odmiennością" a decyzja czy mam ochotę poznać taką osobę jak Ty, zależy od MOJEGO własnego widzi-mi-się, bo co z tego, że lubisz sobie wypić? Ja też lubię czasem. Wyzywasz nauczycieli? Niech rzuci kamieniem ten, który nigdy nie miał na to ochoty.
(Btw. traktujesz to wszystko jako "korzystanie z uroków życia"? :roll:)

So... możesz równie dobrze wydawać mi się interesującą osobą lub totalnym zerem. Bez obrazy.

Leth